Zasady komentowania, czyli 10 przykazań czytelnika

Poniższe zasady potraktuj z przymrużeniem oka, ale stosuj się do nich sumiennie. Komentarze, które się nie wpasują będą usuwane. Bez litości.

1. Nie będziesz miał blogów cudzych przede mną.
Czyli... nie wklejasz linków, które nie odnoszą się bezpośrednio do dyskusji. Nie reklamujesz swoich blogów, profilków, aukcji ani żadnego badziewia.

2. Nie wzywaj imienia blogera swojego na daremno.
Nie pisz do mnie z prośbą o zareklamowanie twojej strony, nie pisz do mnie z bzdetami. Jeśli masz do mnie jakąś sprawę to zastanów się trzy razy czy warto i napisz do mnie PW na Facebooku. Jeśli uznam, że sprawa jest warta świeczki odpiszę. Inaczej – ban.

3. Pamiętaj żebyś dzień święty święcił.
Czyli... nie wchodź tu i nie hejtuj, bo dla mnie każdy dzień jest coś wart i nie chce marnować czasu na kasowanie twoich głupich komentarzy.

4. Czcij ojca swego, matkę swoją, a już koniecznie swojego blogera.
Czyli... wszystkie personalne ataki na moją osobę, innych komentujących i właściwie wszystkie agresywne komentarze pod adresem kogokolwiek będą natychmiast kasowane. Możesz wytknąć mi błąd, ale zrób to kulturalnie i za zrozumieniem, bo też nie jestem nieomylny. Przynajmniej tak mi się wydaje.

5. Nie zabijaj...
...konstruktywnej dyskusji wiedząc wszystko najlepiej i komentując nie na temat.

6. Nie cudzołóż.
A przynajmniej nie przyznawaj się że czytasz inne blogi. Ten i tak jest najlepszy.

7. Nie kradnij.
Jak już chcesz coś z mojego bloga, to albo to kulturalnie zacytuj dodając przypis, albo jeszcze lepiej zapytaj czy możesz. Inaczej się pogniewamy. (Nie dotyczy linkowania do mojego bloga. Takie działania z przyjemnością pobłogosławię.)

8. Nie szerz wulgarnego świadectwa przeciw blogerowi swemu.
Czyli... żadnych wulgaryzmów i słów uważanych powszechnie za obelżywe. Ta zasada jednak nie jest bezwarunkowa. W trzech przypadkach dopuszczam pojawienie się wulgaryzmów:
a) Jeśli chcesz użyć przekleństwa musi to być uzasadnione kontekstem i zrobione z wyczuciem.
b) Są one też dopuszczalne w uzasadnionych, to znaczy pasujących do tematu, cytatach.
c) Jesteś mną. Ja mogę.

9. Nie pożądaj strony bliźniego swego.
Nie. Nie sprzedam ci tytułu bloga, ani adresu. Nie mam mowy!

10. Ani żadnej rzeczy, która jego jest.
Amen.